Aston Martin nie zasypuje rynku wieloma nowymi modelami, ale za to dba o atrakcyjność swojej oferty. W efekcie co jakiś czas możemy się cieszyć limitowanymi edycjami, które pozwalają między innymi na tworzenie ciekawych kolekcji. Najnowsza specjalna wersja dotyczy modelu V8 Vantage i jest inspirowana wyścigami.
Aston Martin V8 Vantage SP10
Projektanci wzorowali się na wyścigowym Vantage GT4. Auto nazwano mało szlacheckim przydomkiem SP10 który jest nawiązaniem do klasy w wyścigach VLN. Nadwozie zostało polakierowane na szaro i osadzone na 19-calowych obręczach z lekkich stopów. W ich wnętrzu dostrzeżemy efektowne, czarne zaciski hamulców. Pozostałymi nowościami w nadwoziu jest przedni splitter oraz tylny dyfuzor z włókna węglowego.
Aston Martin V8 Vantage SP10
Sercem limitowanego modelu jest dobrze znane 435-konne V8. Oczywiście silnik brzmi niczym najlepsza orkiestra, ale osoby lubiące inną formę dźwięków ucieszą się z rozbudowanego systemu audio Bang&Olufsen. Niestety projektanci nie poszaleli zbyt mocno ze zmianami. W ten sposób pozostałe elementy SP10 są identyczne z seryjnym Vantage V8. Klienci chcący zakupić specjalny model będą musieli przygotować co najmniej 96 635 euro.