2015.06.10// J. Kruczek
Ekstremalna wersja Aston Martina Vantage wprowadziła nie małe zamieszanie na rynku supersamochodów. Nie chodzi jedynie o moc i efektowny wygląd ale też nazwę "GT3". Po naciskach Porsche producent musiał ją zmienić na "GT12", co nie przeszkodziło w znalezieniu klientów.
Brytyjski producent poinformował, że wszystkie egzemplarze modelu Vantage GT12 zostały już sprzedane. Co prawda jest to liczba zaledwie 100 sztuk, ale i tak rozeszły się one błyskawicznie. Klienci nie mogli się oprzeć stylistyce Astona wzbogaconej o agresywne dodatki i fantastyczne osiągi.
Aston Martin Vantage GT12
Za napęd każdego egzemplarza odpowiada sześciolitrowy silnik V12 o mocy 591 . Dzięki niemu sprint do setki wynosi zaledwie 3,7 sekundy, a prędkość maksymalna to 297 km/h. Inżynierowie postarali się także o maksymalne zbicie masy. Do konstrukcji wykorzystano aluminium i kompozyty, dzięki czemu GT12 waży o 100 kg mniej niż seryjny Vantage. Całość dopełnia aerodynamika podporządkowana jak najszybszym czasom na torze.
Aston Martin Vantage GT12