2014.11.25// J. Kruczek
BMW M4 GTRS na pierwszy rzut oka nie różni się od seryjnego modelu. Jest to jednak złudzenie wywołane lakierem znanym z oferty niemieckiej marki. Sam samochód jest jednak znacznie bardziej ostry niż seryjne M4.
Sportowe coupe zostało ubrane w szeroki i ostry bodykit Vorsteinera. Dzięki temu nadwozie sprawia wrażenie przyklejonego do nawierzchni. Karoserię wzbogacono o nowe zderzaki, nakładki progowe, dyfuzor oraz błotniki. Każdy element wykonano z włókna węglowego, co miało zapewnić zachowanie niskiej masy.
BMW M4 GTRS Vorsteiner
W nadkolach znajdziemy piękne, 20-calowe felgi obute w opony Pirelii. Doskonale prezentują się one w połączeniu z poszerzonym nadwoziem i detalami takimi, jak nowe sportowe końcówki wydechu. Szkoda, że nie ruszono napędu, ale seryjne 430 KM powinno i tak być zadowalające. Jeżeli nie to zawsze można skorzystać z pomocy innych tunerów.
BMW M4 GTRS Vorsteiner