BMW M5 - nowa bestia w nadwoziu limuzyny

BMW kazało długo czekać na premierę nowego M5. Producent w końcu zaprezentował auto, które zgodnie z oczekiwaniami imponuje swoimi możliwościami. Na żywo samochód zadebiutuje podczas salonu we Frankfurcie, a teraz możemy podziwiać zdjęcia i filmy z maszyną.

W nowym M5 po raz pierwszy zastosowano napęd xDrive. To może rozzłościć konserwatywnych fanów marki, ale na szczęście zadbano o możliwość przełączenia w tryb tylnonapędowy. Jeżeli chodzi o stylistykę to muskularne nadwozie otrzymało zderzaki z potężnymi wlotami. W tyle znajdziemy spory dyfuzor z czterema końcówkami wydechu.
Sercem limuzyny został silnik o pojemności 4.4-litra V8 generujący moc 600KM. Pierwsza setka ma się pojawiać na zegarach po upływie 3,4s, natomiast 0-200 km/h zrobimy w 11,1s. Ceny wystartują w Niemczech od kwoty 117 tys. euro. Klienci mogą zamówić limitowaną wersję First Edition za dopłatą 19 tys. euro. A w niej charakterystyczny czerwony lakier oraz specjalne wyposażenie. Zainteresowanych z pewnością nie braknie.