Bugatti Lucifer - supersamochód z kontraktem u Diabła

Bugatti Veyron jest do dziś nazywane samochodem dekady i wielu fanów motoryzacji nie śmiało sobie nawet wyobrazić, że powstanie coś bardziej wyjątkowego. Tymczasem Bugatti zaprezentowało model koncepcyjny Lucifer.

Nazwa samochodu jasno wskazuje, ze mamy do czynienia z samochodem, który nie będzie szedł na kompromisy. Za projekt odpowiadał Timur Bozca z Londynu, który zaprojektował motoryzacyjne wcielenie Diabła. Timur sugerował się wyglądem Veyrona, ale dzięki zastosowaniu odpowiednich szczegółów i barw uzyskano niezwykły efekt. Nie tylko wygląd zdradza szatańskie zapędy. Sercem samochodu został 8-litrowy silnik, oferujący 1001 KM przy 6.000 rpm i moment obrotowy wynoszący 1207 Nm przy 2.500 rpm. Odpowiednią trakcję i przyczepność zapewni napęd na cztery koła.

Moc jest przenoszona na koła za pomocą 8-biegowej, automatycznej skrzyni z podwójnym sprzęgłem. Lucifer nie jest lekki i waży 1886 kg i ma 4714 mm długości, 1998 mm szerokości i 1204 mm wysokości. Całość prezentuje się bardzo obiecująco i pozostaje mieć nadzieję, że już niedługo motoryzacyjny Szatan wyjedzie na drogi.