2020.02.08// J. Kruczek
Cadillac Escalade jest prawdziwą ikona amerykańskiej motoryzacji raz popkultury. Potężny, kanciasty SUV był uwielbiany przez raperów i gangsterów. Mogliśmy go oglądać w licznych filmach i serialach, a teraz doczekał się kolejnej generacji.
Wystarczy rzut okiem na bryłę nadwozia i od razu wiadomo z czym mamy do czynienia. Cadillac Escalade to nadal kanciaste pudełko na kołach. Projektanci zadbali jednak o liczne nowoczesne detale. Wąskie reflektory z przodu i wysokie pionowe światła z tyłu stanowią bardzo charakterystyczny element designu nowego SUVa. Przód zdominował potężny grill.

Cadillac Escalade
We wnętrzu znalazła się deską rozdzielcza zdominowana przez ekrany dotykowe o łącznej przekątnej 38 cali. Z kabiny wyeliminowano większość fizycznych przycisków. Materiały wykończenia wnętrza sprawiają wrażenie bardzo luksusowych. Cadillac Escalade ma oferować bardzo bogate wyposażenie. W ofercie znajdą się między innymi systemy autonomicznej jazdy czy rozbudowany 19-głośnikowy system audio marki AKG.
Cadillac Escalade nie naśladuje rywali pod względem napędu i rezygnuje z downsizingu. Pod maskę trafi benzynowy motor V8 o pojemności 6,2 litra i mocy 426 KM. Klienci będą mogli wybrać także 3-litrowego diesla V6 o mocy 281 KM. Nowy Cadillac Escalade ma trafić do dealerów w trzecim kwartale roku. Wtedy też zostaną ujawnione ceny.