"Ostatnio rozmawiałem z Mario Theissenem. Powiedział, że mieli cztery lata na zdobycie mistrzostwa. Byli pewni, że sięgną po mistrzostwo po czterech latach i naprawdę miałem nadzieję, że tak właśnie będzie. Wygląda jednak na to, że tak nie będzie, dlatego też zdecydowali się odejść. Zespół z Hinwil okazał się największym tegorocznym rozczarowaniem." powiedział Ecclestone.
FIA żałuje, że BMW zdecydowało się ogłosić swoje odejście z Formuły 1, ale nie jest też tym faktem zaskoczona. Od dłuższego czasu było oczywistym, że sport motorowy nie może pozostawać obojętnym na kryzys ekonomiczny. Przemył samochodowy nie może stale inwestować ogromnych sum pieniędzy w Formułę 1, gdy zwalnia się pracowników i zamyka fabryki.
FIA przygotowała zmiany pozwalające na drastyczną redukcję kosztów. Gdyby regulacje te nie natrafiały na tak twardy opór osób odpowiadających za zespoły, wycofania BMW i kolejnych podobnych oświadczeń można było uniknąć. Oczywiście wprowadziliśmy ograniczenia kosztów, ale nie są one aż tak znaczące, jak chciała tego FIA. Miejmy jednak nadzieję, że będą one wystarczające, aby uchronić kolejne ekipy przed wycofaniem się.
Sezon 2009 w wykonaniu Roberta Kubicy
GP Australii - zdjęcia z wyścigu
GP Węgier 2010 - zdjęcia z wyścigu Formuły 1
GP Wielkiej Brytanii 2010 na torze Silverstone
