2018.05.29// J. Kruczek
Ferrari SP38 Deborah zadebiutowało oficjalnie podczas imprezy Villa d'Este we Włoszech. Superauto wcześniej pokazano na fotografiach, ale dopiero teraz można mu się przyjrzeć w materiale wideo z oficjalnego debiutu.
Nie zdradzono oficjalnie ile kosztowało to cudo, ale kwoty z pewnością poszły w miliony złotych. Bazą dla superauta był model 488 GTB. Producent nazwał nowe cacko Ferrari SP38 Deborah. Nazwa ta pochodzi od specjalnego lakieru Deborah Red.
Ferrari SP38 Deborah mocno wyróżnia się na tle pozostałych maszyn marki. Nisko zarysowana linia przodu przypomina nieco Ferrari J50. Cała linia auta jest bardziej agresywna i zachęca do szybkiej jazdy. Niezłe wrażenie robią panele zasłaniające silnik, które zastąpiły tradycyjną szybę.
Wnętrze zostało w większości nie zmienione względem kokpitu z 488 GTB. Największą zmianą są czerwone dodatki. Za plecami kierowcy pracuje podwójnie doładowany silnik 3,9l V8 dostarczający 661 KM. Jednostkę sparowano z siedmiobiegową skrzynią automatyczną. Taka maszyna będzie robiła fantastyczne wrażenie na drodze.