2010.03.14// R. Staniec
Trudno o bardziej wymarzony debiut w Ferrari dla Fernando Alonso. Dwukrotny mistrz świata po słabszych sezonach, wygrał odniósł zwycięstwo już w pierwszym wyścigu dla włoskiej stajni. Drugie miejsce wywalczył partner z zespołu – powracający do ścigania po kontuzji Felipe Massa. Trzecie miejsce na podium przypadło w wyścigu Lewisowi Hamiltonowi z McLarena.
Ferrari zaliczyło dublet już w pierwszym wyścigu sezonu
Robert Kubica nie zdobył punktów w Bahrajnie
Renault stać na dobre tempo wyścigowe
Klasyfikacja mogłaby jednak wyglądać inaczej gdyby nie problemy techniczne Sebastiana Vettela, który pewnie prowadził przez większość wyścigu. Kłopoty z silnikiem sprawiły, że zakończył wyścig na 4. pozycji.
Robert Kubica stracił szanse na walkę z czołówką już na samym początku wyścigu, kiedy to doszło do kontaktu pomiędzy bolidem Adriana Sutila i Roberta Kubicy. Na szczęście nie doszło do uszkodzenia bolidu i Polak rozpoczął systematycznie odrabiać stratę. Podczas wyścigu miał kilka efektowych manewrów wyprzedzania. Ostatecznie zakończył wyścig na 11. miejscu.
Stary mistrz na razie musi uznać wyższość Nico Rosberga
Usterka bolidu pogrzebała szanse Vettela na zwycięstwo
Czy Felipe Massa zdobędzie w tym sezonie upragniony tytuł?
Jeszcze mniej szczęścia miał partner z zespołu Kubicy – Vitaly Petrov. Musiał on wycofać się z wyścigu po problemach technicznych z zawieszeniem swojego bolidu.
Michael Schumacher w swoim pierwszym wyścigu po trzech sezonach rozbratu ze startami w Formule 1 zakończył wyścig na 6. pozycji. Oczko wyżej uplasował się Nico Rosberg – drugi kierowca teamu Mercedes GP.
Weekend w Bahrajnie był bardzo nieudany dla debiutującego w F1 Karuna Chandhoka
Na 7. pozycji zakończył wyścig aktualny mistrz świata Jenson Buton. Wydaje się, że obrona tytułu mistrzowskiego będzie szalenie trudna. Na 8. pozycji zameldował się na mecie Mark Webber. Australijczyk na razie nie jeździ tak efektownie jak Sebastian Vettel.
O sukcesie może mówić Vitantonio Liuzzi z zespołu Force India, który wywalczył 9. pozycję. Indyjski zespół, z sezonu na sezon robi postępy i wyszedł z roli kopciuszka w Formule 1.
Na mecie pierwszą dziesiątkę zamknął weteran Rubens Barrichello. Brazylijczyka czeka ciężki sezon. Nie może on już liczyć na tak znakomicie spisujące się auto jak w zeszłym sezonie.
Inauguracyjny wyścig pokazał, że bardzo dobrze do sezonu przygotowała się stajnia Ferrari. Dysponuje ona nie tylko znakomitym bolidem ale również niezwykle zmotywowanymi kierowcami. Choć to dopiero początek sezonu to można przewidywać, że to właśnie Ferrari ma największe szanse na zdobycie podwójnej korony w obecnym sezonie Formuły 1.
GP Bahrajnu - wyścig - wyniki | Kierowca | Zespół |
1. | Fernando Alonso | Ferrari |
2. | Felipe Massa | Ferrari |
3. | Lewis Hamilton | McLaren Mercedes |
4. | Sebastian Vettel | Red Bull Renault |
5. | Nico Rosberg | Mercedes GP |
6. | Michael Schumacher | Mercedes GP |
7. | Jenson Button | McLaren Mercedes |
8. | Mark Webber | Red Bull Renault |
9. | Vitantonio Liuzzi | Force India Mercedes |
10. | Rubens Barrichello | Williams |
11. | Robert Kubica | Renault |
12. | Adrian Sutil | Force India Mercedes |
13. | Jaime Alquersuari | Torro Rosso Ferrari |
14. | Nico Hulkenberg | Williams |
15. | Heiki Kovalainen | Lotus |
16. | Sebastian Buemi | Torro Rosso Ferrari |
17. | Jarno Trulli | Lotus |
DNF | Pedro De la Rosa | BMW Sauber |
DNF | Bruno Senna | HRT |
DNF | Timo Glock | Virgin |
DNF | Vitaly Petrov | Renault |
DNF | Kabui Kobayashi | BMW Sauber |
DNF | Luca di Grassi | Virgin |
DNF | Karun Chandhok | HRT |