2009.11.28// R. Bednarz
Niemiecki tuner ENCO Exclusive przygotowało wyjątkowy pakiet zmian stylistycznych i mechanicznych dla najmniejszego byka z włoskiej stajni Lamborghini.
Lamborghini Gallardo LP560-4
Od ENCO Exclusive
Matowa czerń robi wrażenie
Zacznijmy od tego co widać gołym okiem. Nadwozie auta i tak już agresywnie stylizowane, bez problemu można poddać różnym modyfikacjom.
Katalog niemieckiej firmy obejmuje takie elementy wykonane z włókna węglowego jak nowy przedni zderzak GT3 (2990 EUR), pokrywa bagażnika (3990 EUR), dodatkowy przedni spoiler (990 EUR), boczne fartuchy GT3 (3990 EUR) i tylny spoiler (1990 EUR). Ponadto istnieje możliwość pokrycia tylnego dyfuzora, lusterek i przednich wylotów powietrza laminatem z włókna węglowego (4000 EUR).
Lamborghini doskonale ukrywa detela z Audi
Również wnętrze auta zyskało nowy styl. Konsolę centralną, tablicę wskaźników, hamulec ręczny, uchwyty drzwiowe oraz koło kierownicy pokryto imitacją włókna węglowego (5000 EUR).
Dla tych, dla których liczą się przede wszystkim osiągi przewidziano pakiet usprawniający jednostkę napędową. Co prawda ENCO Exclusive milczy na temat ceny tej modyfikacji i jej wpływu na osiągi auta, ale zdradza, że seryjna moc 560 KM została zwiększona do 620 KM, a moment obrotowy podskoczył z 540 do 575 Nm.
Uczymy się włoskiego
Taki widok w lusterku wstecznym wzbudza panikę
Ostre linie to wizytówka stylu Lamborghini