2020.01.05// J. Kruczek
Jeszcze nie tak dawno supersamochody były bezkompromisowymi sportowymi maszynami przeznaczonymi dla kierowców o sporych umiejętnościach. Czysta moc z wolnossących jednostek i dziki napęd na tył sprawiały, że nieliczni potrafili okiełznać te bestie. Teraz rolę takiej rasowej maszyny ma pełnić nowy Lamborghini Huracan Evo RWD.
Włoski producent zaprezentował najnowszą wersję Huracana i zapewnia, że mamy do czynienia z bezkompromisowym superautem. W dobie turbo i elektryfikacji wolnossący, 5,2-litrowy silnik V10 o mocy 610 KM oraz napęd na tył faktycznie wyróżniają nowe Lambo z tłumu.
Lamborghini Huracan Evo RWD
Stefano Domenicali zapewnia, że Lamborghini Huracan Evo RWD jest autem, w którym pierwsze skrzypce gra mechanika, a nie elektronika. W tym modelu największe znaczenie mają mieć umiejętności kierowcy. Nie oznacza to, że zrezygnowano z nowoczesnych rozwiązań. Inżynierowie marki opracowali na potrzeby tego modelu nowy system kontroli trakcji pozwalający wycisnąć maksimum możliwości w zakrętach.
Lamborghini Huracan Evo RWD rozpędza się do pierwszej setki w czasie 3,3 s. Wynik w dużej mierze zależy od umiejętności kierowcy. Najnowsza odsłona Huracana ma zadebiutować na rynku wiosną 2020 roku.