2010.01.31// R. Staniec
Co byście zrobili po wyjechaniu z salonu firmowego Lamborghini autem, które jest jednym z zaledwie pięćdziesięciu egzemplarzy na świecie? Pewnie ostatnią rzeczą jaka by Wam przyszła do głowy to tuning tego auta, aby wyróżniało się jeszcze bardziej.
Okazuje się, że tak właśnie zrobił właściciel Lamborghini Murcielago LP650-4 Roadster (zbudowano 50 sztuk). Zaraz po wyjechaniu autem z salonu w Beverly Hills odstawił auto do firmy tuningowej.
Lamborghini Murcielago LP650-4 Roadster
Jedyny w swoim rodzaju egzemplarz
Właściciel mieszka w Beverly Hills
W efekcie powstał jedyny w swoim rodzaju egzemplarz. Auto pokryte zostało czarnym matowym lakierem, który jak wiadomo wygląda obłędnie na Lamborghini. Specjalnie z myślą o tym aucie wykonane zostały unikalne 19 calowe felgi, które przypominają trochę…ostrze w maszynce do mielenia mięsa. Obute zostały one w opony Pirelli P-Zero o szerokości 245 mm z przodu i 355 mm z tyłu.
Właściciel zdecydował się również na wstawienie do Gallardo ekstremalnego zestawu audio o mocy 1600W. Nie uważacie, że to wyrzucanie pieniędzy w błoto? W końcu w takim aucie jak Lamborghini za cały zestaw audio spokojnie wystarcza brzmienie jakie generuje silnik i układ wydechowy…
Lamborghini Murcielago LP650-4 Roadster
Lamborghini Murcielago LP650-4 Roadster
Lamborghini Murcielago LP650-4 Roadster