2016.08.16// J. Kruczek
Lotus słynie przede wszystkim z małych sportowych samochodów oraz swojej obecności w sporcie. Szczególnie z teamu F1, który niegdyś walczył na torze. Producent jakiś czas temu postanowił stworzyć swoją wizję doskonałego motocykla. Teraz marka przypomniała o jednośladzie noszącym nazwę Lotus C-01.
Projektant Bugatti, Daniel Simon podjął się trudnego zadania przerzucenia idei sportowych samochodów Lotusa na motocykl. To jak widać się udało. Pomysł na zbudowanie Lotusa wyszedł z głowy Dr. Colina Kollesa - szefa Kodewa. W 2013 roku zaprezentowano projekt 3D wyposażony w carbonowy monokok. Ostateczny produkt zbudowano na bazie chromowanej ramy.
Lotus C-01
C-01 powstał z połączenia najlepszych materiałów. I tak w konstrukcji postawiono na carbon, tytan czy lotniczą stal nierdzewną. Do napędu posłużył silnik o pojemności 1,2 litra i mocy 175 KM znany z supermotoru KTM RC8R. Maszyna ta będzie oczywiście limitowana i na drogi wyjedzie zaledwie 100 egzemplarzy. Za piękno w czystej postaci przyjdzie nam zapłacić niemal 400 tys. $. Co ciekawe jeden egzemplarz podobno trafił do Warszawy.