2012.06.10// J. Kruczek
McLaren MP4-12C był promowany przez producenta, jako najbardziej dopracowane superato na rynku. Potwierdzali to dziennikarze, ale zwracali też uwagę na pewien problem. Technologiczna perfekcja została opłacona nieco nudną i mało emocjonującą formą. Wszystko wydaje się zbyt sterylne i za słabe, aby zainteresować pasjonatów motoryzacji.
Szczęśliwie Brytyjczycy postanowili zmienić ten wizerunek i wprowadzili kilka cennych poprawek w modelu oznaczonym, jako 2013. Auto powinno teraz dostarczać nieco więcej frajdy z jazdy, co jest najważniejsze w supersamochodach.
McLaren MP4-12C 2013
Najważniejsze to zastrzyk mocy, który choć nie astronomiczny, to pozwala na zwiększenie osiągów. Inżynierowie zmodyfikowali układ sterujący pracą 3,8-litrowego V8. Zmiany wykrzesały z silnika dodatkowe 25 KM. Dzięki temu MP4-12C może się pochwalić mocą 616 KM.
Oczywiście nie mogło zabraknąć technologicznych gadżetów i tak w nowym modelu znajdziemy czujnik deszczu i automatyczne światła oraz elektryczną regulację foteli. Całość uzupełniono poprawionym systemem audio, który teraz ma oferować wyższą jakość dźwięku. Wszystkie zmiany poprawiły brytyjski supersamochód, ale nadal mamy wrażenie, że brakuje w nim zęba agresji. Miłośnicy mocnych wrażeń nadal będą musieli się zwrócić o pomoc do tunerów.
McLaren MP4-12C 2013