2010.07.02// K. Spychalski
AMG to jeden z tych symboli, które natychmiastowo kojarzymy z nieprzeciętnymi możliwościami silnika i niesamowitymi doznaniami za kierownicą. I choć Mercedesy zmodyfikowane przez AMG mają ogromny potencjał, nic nie stoi na przeszkodzie, aby i te modele mocno „podkręcić”.
Nie mamy tu jednak na myśli modernizacji przygotowanych przez jednego z niezależnych tunerów, a ponowne zmiany opracowane przez oddział AMG. Takowe modyfikacje otrzymał właśnie Mercedes C63 AMG, a dokładnie jego specjalna odmiana ochrzczona przydomkiem DR 520.
Mercedes C63 AMG DR 520
Nie wiemy, jakich ulepszeń doczekała się jednostka napędowa, wiemy za to, że efektem wprowadzonych modernizacji jest podniesie mocy o 60 KM oraz momentu obrotowego o 50 Nm. W rezultacie, nowy Mercedes może pochwalić się parametrami silnika na poziomie 520 koni i 650 niutonometrów.
Jakie osiągi udało się uzyskać? W przypadku sedana sprint do 100 km/h wyniósł 4,1 sekundy, w przypadku kombi – 4,2 sekundy. Prędkość maksymalną ograniczono elektronicznie do 301 km/h.
Mercedes C63 AMG DR 520
Oprócz ulepszeń wprowadzonych pod maską, model C63 AMG DR 520 otrzymał także nowy układ hamulcowy (z czerwonymi zaciskami) oraz modernizacje wizualne. Nadwozie zaopatrzone w nowe ospojlerowanie dostępne jest w dwóch wersjach kolorystycznych – białej i czarnej.
Specjaliści niemieckiej marki nie zapomnieli oczywiście o modernizacjach wewnętrznych. Zarówno fotele, jak i deska rozdzielcza zostały wykończone alcantarą, pojawiła się też wielofunkcyjna kierownica AMG Performance obszyta skórą.
Mercedes C63 AMG DR 520
Przeróbki mechaniczno-wizualne poszły oczywiście w parze z podniesieniem ceny – jak poinformował Mercedes, wariant DR520 kosztuje 9.995 £ więcej niż standardowy model, co oznacza, że sedan został wyceniony na 62.430 £ (314.470 PLN), natomiast kombi – na 63.680 £ (320.770 PLN).
Niemiecka firma zaoferowała zaledwie 20 egzemplarzy limitowanej klasy C.