2010.10.11// K. Spychalski
W Mini trwają prace nad nową, wysokoprężną jednostką napędową o oznaczeniu SD. Nowy silnik ma być mocniejszy i szybszy, ale mimo to ekonomiczny i przyjazny środowisku, czego wymagają nowe trendy.
Podczas, gdy nieoficjalne wieści krążące do tej pory po Internecie wskazywały na motor 1,6-litrowy pod maską Mini, serwis bmwblog donosi, że prace trwają nad jednostką o pojemności 2 litrów.
Mini Cooper SD
Jak informuje bmwblog, w ofercie silników Mini pojawi się ten sam diesel, który pracuje pod maską BMW serii 1 i serii 5. Moc maksymalna silnika powinna wynieść po modyfikacjach ponad 170 KM.
Jeśli nowa odmiana będzie oferować ponad 170 koni, Mini SD będzie można bezsprzecznie uznać za miejską wyścigówkę z prawdziwego zdarzenia. Ponieważ połączenie mocnego silnika z perfekcyjnym układem jezdnym i znakomitym układem kierowniczym zapewni niezapomniane wrażenia z jazdy.
Jeżeli chodzi o zużycie paliwa, to mówi się o spalaniu wokół 4,5 litra na 100 km, w cyklu mieszanym. Mini w wersji SD ma zadebiutować latem przyszłego roku.