2014.02.24// J. Kruczek
Startech przerabiał już najnowszego Range Rovera, ale tym razem postanowił się zająć wersją Sport. SUV trafił na warsztat i został poddany pełnym modyfikacjom w zakresie stylistyki oraz mechaniki.
Tuner poszalał z bodykitem i mocno zmienił oblicze brytyjskiej terenówki. Pojawiły się nie tylko nowe zderzaki i progi. Nadwozie poszerzono i włożono w nadkola ogromne felgi. Z tyłu mamy spojler oraz dyfuzor wskazujące na to, że auto będzie szybsze niż seryjny model.
Range Rover Sport Startech
Sercem terenówki został trzylitrowy diesel o mocy zwiększonej z 292 KM do 320 KM. Moc podniesiono za pomocą klasycznego chiptuningu. Szkoda, że nie zdecydowano się na kilka poważniejszych zmian mechanicznych, co jeszcze bardziej podniosłoby moc. Mimo to osiągi SUVa są bardzo dobre. Range Rover Sport może teraz osiągnąć setkę w zaledwie 6,9 sekundy. Gotowy pojazd zobaczymy na salonie w Genewie.
Range Rover Sport Startech