2011.07.18// A. Ruciński
Volkswagen Golf R jest jednym z tych samochodów, które pozwalają na rodzinny wypad do parku, a następnie na odrobinę szaleństwa na torze. Auto idealnie łączy w sobie komfort i sportowe możliwości. Znajdą się jednak osoby, które od kompaktu oczekują jeszcze więcej.
Tuner Siemoneit Racing postanowił zwiększyć możliwości miejskiego Golfa R i przygotował solidny pakiet wzmacniający. Szybki Kompakt otrzymał duszę rodem z piekła, która przyprawi o stan przedzawałowy najtwardszych kierowców.
VW Golf R Siemoneit Racing
VW Golf GTI-Edition
Inżynierowie tunera przygotowali dwa warianty modyfikacji. Pierwszy opiera się o zmiany w układzie wydechowym i dolotowym oraz na zmianie oprogramowania silnika, a całość się przekłada na 355 KM i 485 Nm momentu obrotowego. Drugi wariant wyciska z dwulitrowego motoru TFSI aż 530 KM. Umożliwił to nowy intercooler i turbosprężarka. Układ wydechowy został zamieniony na wyczynowe rurki.
VW Golf R Siemoneit Racing
Najciekawsze jednak, że jedyną zmianą stylistyczną jest carbonowa maska. Reszta pozostaje seryjna, dlatego przeciętny zjadacz chleba nie odróżni zmodyfikowanego Golfa od serii R. Także właściciele superaut będą mocno zaskoczeni na światłach, gdy ich Porsche polegnie z niepozornym kompaktem.