2016.09.14// J. Kruczek
Dzikie tereny Rosji wymuszają na tamtejszych konstruktorach niecodzienne rozwiązania. Wielu miejscach tego kraju zwykła terenówka nie wystarcza i jest potrzebny bardziej wyszukany sprzęt zahaczający już o pojazdy wojskowe.
Przykładem może być Viking 29031, który zdaniem konstruktora może dotrzeć wszędzie. Zawdzięcza to nie tylko potężnym kołom i wyczynowemu zawieszeniu, ale także konstrukcji amfibii. Finalna wersja tego nietypowego pojazdu została pokazana podczas imprezy Army 2016 w Moskwie.
Viking 29031
Viking 29031 ma długość 5,25 metrów i posiada promień skrętu wynoszący 8,6 m. Na wodzie może się poruszać z prędkością 15 km/h dzięki silnikowi wodno-odrzutowemu. Niestety nie zdradzono szczegółów na temat napędu klasycznego. Wiadomo za to, że Viking 29031 posiada homologację drogową w Rosji. Krótki pokaz możliwości tego cuda zaprezentowano na powyższym nagraniu.