2012.01.22// J. Kruczek
Volkswagen Beetle jeszcze nie zdążył się zadomowić na rynku, a już stał się obiektem prac tunerów. Niemiecka firma B&B postanowiła podrasować seryjnego Garbusa, który po wyjeździe z salonu nie dostarcza zbyt wielu emocji.
Klienci Volkswagena mogą nabyć Garbusa z silnikiem 2.0 TSI o mocy 200 KM. To najmocniejsza odmiana dostępna w salonie, a teraz można ją nieco podrasować. B&B ma aż pięć zestawów modyfikacji dla tego silnika, podnoszących moc odpowiednio do: 240 KM, 250 KM, 265 KM, 295 KM i 320 KM. Najmocniejszy pakiet jest oczywiście najciekawszy i korzysta z nowej turbosprężarki, intercoolera i zmodyfikowanego wydechu.
VW Beetle B&B
Podrasowany Garbus gna do pierwszej setki w 5,6 sekundy, a jego prędkość maksymalna wynosi 250 km/h. Osoby chcące mieć żwawszego Beetla muszą przygotować 8500 euro.
B&B przygotowało też modyfikacje dla słabszego silnika 1.4 TSI o seryjnej mocy 160 KM. Tuner wycisnął z motoru aż 237 KM, co powinno dostarczyć wystarczające emocje. Cena najmocniejszego pakietu wynosi 5900 euro. Oprócz zmian w silniku można zakupić nowe felgi w rozmiarach 19 lub 20 cali oraz ulepszony układ hamulcowy, a to już koszt dodatkowych 3800 euro. Cena może odstraszać, ale za moc i indywidualność trzeba zapłacić.
VW Beetle