Volkswagen Polo Mk1 o mocy 1047 KM

Volkswagen Polo pierwszej generacji powoli staje się obiektem na który ciepłym wzrokiem zaczynają spoglądać miłośnicy aut zabytkowych. Dla przeciętnego kierowcy nie jest to obiekt westchnień – jakim był kilka dekad temu.
Zdajemy sobie z tego sprawę doskonale, dlatego też przedstawimy Wam dzisiaj… Volkswagena Polo! Nie jest to bynajmniej zwykła „polówka”. Ten egzemplarz potrafi wprawić w osłupienie posiadaczy aut za wartych naprawdę grube pieniądze.

VW Polo z zewnątrz wygląda niepozornie

Największa niespodzianka - pod maską Polo

Pod maską Polo ma silnik 1.9 litra. Brzmi na razie tak sobie, prawda? Jednak do towarzystwa otrzymał on potężną turbinę Garrett GT40R z zaawansowanych chłodzeniem wodnym.

W efekcie nasz wiekowy mieszczuch dysponuje mocą… 1047 KM i monstrualnym momentem obrotowym wynoszącym 950Nm. Oczywiście te fajerwerki zmieniłyby się w niewypały, gdyby moc była przenoszona na koła w sposób jaki przewidziała to fabryka.

W tym przypadku sięgnięto po skrzynię biegów i układ przeniesienia napędu z Audi TT – a więc moc rozkłada się na 4 łapy. VW Polo przyśpiesza do „setki” w czasie 2.3 sekundy. 200 km/h uzyskuje po 6.3 sekundy. 250 km/h pojawia się na liczniku po 9 sekundach. Prędkość maksymalna tego diabelskiego pudełka oscyluje w okolicy magicznych 300 km/h.

Jeżeli szukalibyśmy najbardziej odjazdowego VW Polo pierwszej generacji, bez wątpienia ten egzemplarz byłby naszym faworytem.