2010.02.18// K. Cisek
Pojazd wojskowy. Pierwsze skojarzenie to albo transporter opancerzony, albo ogromny amerykański Hummer. Niekoniecznie. Indie poszły w innym kierunku.
Kształty pojazdu wskazują bardziej na to, że pasażerem jest emeryt ze skarpetkami podciągniętymi pod kolana, wypatrujący kolejnego dołka. Ale cel budowy jest poważny. Po niedawnych atakach terrorystycznych, siły specjalne poszukiwały środka lokomocji, który będzie w stanie przejechać przez wąskie korytarze i którym można manewrować na małych przestrzeniach.

Z pola golfowego...

...można bezpośrednio pojechać...

...na bitwę z terrorystami.
Efektem prac jest Anti-Terrorist Assault Cart. Antyterrorystyczny szturmowy wózek golfowy. Brzmi niepoważnie, ale producent utrzymuje, że jest w stanie wytrzymać atak ogniowy i pancerz jest odporny na wybuch granatów. Gonić wroga można z prędkością 25 km/h do czasu, aż wyczerpie się akumulator – czyli jakieś 6 godzin.
Na razie to prototyp, więc jeszcze nie wiadomo, czy wózki golfowe będą na wyposażeniu indyjskiej armii.