Maybach Zeppelin - gdy zwykły Maybach to za mało

Już "zwykły" Maybach to auto na wskroś luksusowe, ale zapowiadana na Salon Samochodowy w Genewie wersja Zeppelin, przywołując wspomnienia, ma wyznaczać nowe standardy w klasie aut "ultraluksusowych".

W latach 1928-1934 Maybach Zeppelin był swego rodzaju szczytowym osiągnięciem motoryzacji, synonimem luksusu w najczystszej postaci, autem wyznaczającym nowe szczyty w samochodowym świecie. Teraz, po 80 latach, nazwa Zeppelin powraca i bazując na modelach Maybacha 57S i 62S, roztacza wokół siebie magiczną aurę ekskluzywności. Pod maską wersji Zeppelin znajduje się dobrze znany silnik V12 o pojemności 6-litrów i podwójnym turbodoładowaniu, który zapewnia moc 640 KM (o 28 KM więcej niż w standardowych odmianach 57S i 62S) oraz moment obrotowy o wartości 1000 Nm. Z zewnątrz auto wyróżnia się dwubarwnym nadwoziem, gdzie pas ciągnący się od przednich reflektorów, poprzez podszybie, aż do tylnych świateł, pokryto jasnobeżowym lakierem o nazwie Rocky Mountains kontrastującym z resztą nadwozia w czarnym kolorze o nazwie Taiga Black. Naturalnie, nic nie stoi na przeszkodzie, by klient zamówił swój wybrany samochód w dowolnych barwach. Z kolei, retuszowi poddano lusterka boczne ze zintegrowanymi kierunkowskazami, które mają teraz bardziej kanciaste kształty, a nowo zaprojektowane, 20-calowe felgi aluminiowe pokryto lakierem o barwie przydymionego chromu. Całość dopełniają przyciemnione tylne lampy i dwie podwójne, prostokątne końcówki układu wydechowego. Przysłowiową "wisienką na torcie" są przedni i tylny emblemat Maybacha z dopiskiem Zeppelin. Wnętrze samochodu to najlepsze i najdroższe materiały wykończeniowe. Siedzenia i boki kabiny pokryto najwyższej jakości beżową skórą o nazwie California Beige, która kontrastuje z podszybiem wyłożonym czarną skórą o nazwie Stromboli Black i drewnianymi inkrustacjami pokrytymi czarnym lakierem fortepianowym. O wersji auta przypomina napis Maybach Zeppelin umieszczony na przedniej konsoli środkowej oraz wytłoczony na komplecie kieliszków do szampana, dostępnym dla pasażerów drugiego rzędu foteli. Także listwy ochronne na progach z napisem Zeppelin, nie pozwalają zapomnieć z jakim autem mamy do czynienia.

Za 3950 EUR netto, na wyposażeniu tylnej części kabiny może znaleźć się nowatorski rozpylacz zapachów w postaci akrylowej kuli umieszczonej na środku przed pasażerami. Standardowo do wyboru są dwa zapachy - lekki i odświeżający oraz woń drewna - ale oczywiście klient ma także możliwość dobrania sobie dowolnego.

Maybach Zeppelin będzie ograniczony do zaledwie 100 egzemplarzy. Zamówienia będą przyjmowane od marca, tuż po premierze na Salonie Samochodowym w Genewie, a pierwsze egzemplarze powinny trafić do swoich właścicieli we wrześniu tego roku. Cena wersji 57S zaczynać się będzie od 406 000 EUR netto, a model 62S będzie oznaczał wydatek 473 200 EUR netto.