W niedzielę, na wystawie Concours d'Elegance, Bentley zaprezentował następcę modelu Arnage. Choć wcześniej auto znaliśmy pod nazwą „Grand Bentley”, teraz wiemy, że w salonach będzie dostępne jako model Mulsanne. Podobnie jak w przypadku Arnage’a, nazwa nawiązuje do odcinka słynnego toru Le Mans.
„Wyzwaniem dla naszych inżynierów było stworzenie nowego dużego Bentleya, który miałby stać na szczycie hierarchii brytyjskiej motoryzacji i, który oferowałby najwyższy na świecie poziom ekskluzywności.” – powiedział Franz-Josef Paefgen, prezes i dyrektor naczelny Bentleya.
Bentley Mulsanne
Nie wiemy, co prawda, co będzie kryło się pod maską modelu Mulsanne, ale będzie to najprawdopodobniej poprawiony motor z Arnage’a. 6,75-litrowa, podwójnie turbodoładowana jednostka dysponująca 500 KM i 1000 Nm, zyskałaby z pewnością zarówno na mocy, jak i momencie obrotowym.
Silnik otrzyma zapewne szereg elementów wykonanych z lżejszych materiałów, ulepszony układ paliwowy oraz system dezaktywacji cylindrów. W rezultacie, zużycie paliwa zmniejszy się o około 20 %.
Bentley Mulsanne
Bentley Mulsanne
Bentley Mulsanne