Jaguar może wskrzesić model XJ13

Jaguar w minionym tygodniu zastrzegł nazwę XJ13, co od razu wzbudziło falę plotek. Istnieje szansa, że marka będzie chciała wskrzesić jeden ze swoich najciekawszych projektów.

W połowie lat 60-tych ubiegłego wieku Jaguar rozważał produkcję serii 26 sztuk wyścigowego modelu XJ13. Taki zabieg był konieczny do uzyskania homologacji umożliwiającej start w wyścigu 24H Le Mans. Przygotowany model był imponujący. Maszyna była napędzana 12-cylindrowym silnikiem o pojemności 5 litrów. W tamtych czasach moc 502 KM i prędkość 259 km/h miażdżyły konkurencję. Cały projekt zakończył się na budowie prototypu w 1966 roku. Co gorsza auto rozbito podczas kręcenia filmu promocyjnego.

Jaguar póki co dementuje doniesienia na temat wskrzeszenia XJ13. Trzeba jednak pamiętać, że brytyjski producent od pewnego czasu wskrzesza legendy ze swojej przeszłości. Tak było w przypadku Lightweight E-Type. W tej chwili trwa budowa 9 sztuk Jaguara XKSS, którego jednym z posiadaczy był Steve McQueen. Może podobny los czeka niesamowitego Jaguara XJ13.