Defender to obecnie jeden z ostatnich prawdziwych samochodów terenowych na rynku. Prosty, toporny i potrafiący sobie poradzić z każdym terenem model cieszy się niesłabnącą popularnością. Wiadomo jednak, że w 2015 roku pojawi się jego następca, a na targach w Genewie zobaczymy dość szokujący egzemplarz.
Land Rover Defender EV
Podczas nadchodzącego salonu motoryzacyjnego zadebiutuje Land Rover Defender EV. Samochód nie jest zapowiedzią nowego modelu, ani nie będzie sprzedawany u dealerów. Mimo to pojazd szokuje i pojawia się pytanie po co to wszystko? Land Rover postanowił przetestować nowe technologie, które w przyszłości mogą zamienić tradycyjne rozwiązania. Defender zdaje się idealną platformą do testowania nowatorskich rozwiązań, ponieważ jego prostota i możliwości dają szerokie pole do popisu inżynierom.
Land Rover Defender EV
Elektryczny Defender został wyposażony w 95-konną jednostkę elektryczną, której moment obrotowy wynosi 300 Nm. Naładowane akumulatory pozwalają na przejechanie 80 km. Oczywiście auto nie straciło swoich terenowych walorów z napędem 4x4 na czele. Jeżeli testy przebiegną pomyślnie i auto się sprawdzi w różnych warunkach to już za kilka lat możemy zobaczyć seryjnie produkowaną elektryczną terenówkę.