Maserati Quattroporte zostało pokazane w nowej odsłonie kilka tygodni temu. Pojazd prezentuje się rewelacyjnie, ale pierwsza zapowiedź została zubożona o dane techniczne. Włosi obiecali ujawnić szczegóły dopiero na styczniowym salonie w Detroit, ale na szczęście zmienili zdanie i ujawnili technologiczne tajemnice swojej limuzyny.
Maserati Quattroporte
Quattroporte będzie zasilane jednym z dwóch silników. Tańsza i słabsza wersja zaoferuje 3-litry oparte na bloku Pentastar pochodzącym od Chryslera. Dzięki doładowaniu sześciocylindrówka wygeneruje 404 KM. Z tym motorem włoska limuzyna ma pędzić do setki w 5,1 sekundy. Przyspieszanie zakończymy przy prędkości 285 km/h. Zdecydowanie lepiej prezentuje się mocniejszy model.
Maserati Quattroporte
Posiadacze cięższej nogi docenią motor V8 o pojemności 3,8-litra generujący 523 KM. Dzięki tej jednostce przekroczymy prędkość 300 km/h a sprint do setki potrwa jedynie 4,7 sekundy. W obu wersjach kierowca będzie musiał się pogodzić z ośmiobiegową przekładnią automatyczną. Standardowo napęd będzie przekazywany na tylną oś, ale wersja V6 ma posiadać w opcji dołączany napęd przedni.
Inżynierom mimo powiększenia nadwozia udało się zejść z masy samochodu. Teraz limuzyna będzie ważyła 1860 kg w wersji V6 i o 40 kg więcej z silnikiem V8. Ostatnią ujawnioną informacją jest obecność aktywnego zawieszenia, które automatycznie będzie się dostosowywało do warunków na drodze. Dzięki niemu zaparkujemy auto na wysokim krawężniku i bez problemu przejedziemy tor wyścigowy.