McLaren szykuje następcę legendarnego modelu F1. Model P12 jest opracowywany od pewnego czasu i ostatnio został przyłapany podczas testów. Wieści płynące z Wielkiej Brytanii wskazują, ze już niedługo dojdzie do premiery niezwykłego modelu. Niestety auto trafi do bardzo wąskiej grupy odbiorców.
McLaren P12 zadebiutuje najprawdopodobniej podczas imprezy Pebble Beach. Prezentacja ma dotyczyć jedynie grupy zaproszonych gości, zaś publiczne okazanie nastąpi znacznie później. Prawdopodobnie dopiero, gdy ruszy produkcja efektownego Brytyjczyka.
McLaren P12
Pod maską znajdziemy 3,8-litrowe V8 znane chociażby z MP4-12C. Inżynierowie jednak znacznie wzmocnili jednostkę wyciskając z niej wszystko, co się tylko dało. System KERS i dwie turbiny mają pozwolić na osiągnięcie maksymalnej mocy rzędu 1000 KM. Takie parametry przełożą się na rewelacyjne osiągi. Pierwsza setka w niespełna 2,5 sekundy, zaś prędkość maksymalna powinna konkurować z Bugatti Veyronem. Niestety oficjalnej wartości nie zdradzono.
Oficjalna premiera nastąpi prawdopodobnie na wrześniowym salonie w Paryżu. Wtedy cały świat będzie mógł się cieszyć nowym McLarenem. Cena auta wyniesie 750 000 euro, a póki co możemy podziwiać jedynie jedno zdjęcie zretuszowane przez przez profesjonalnego grafika. Dzięki czemu możemy przyjrzeć się różnym wersjom kolorystycznym.