2010.07.14// P. Kątski
Renault jako jedyny zespół z czołówki stawki nie posiada kanału powietrznego w swoim bolidzie. Ma się to jednak zmienić przez wyścigiem w Belgii.
"Pracujemy nad dwustopniową wersję kanału F. Nie użyjemy go na obwitującym w wolne zakrętu Hungaroringu - tam się nie sprawdzi"- poinformował Eric Boullier.
Robert Kubica czeka na szybszy bolid
Szef inżynierów wyścigowych Renault Alan Permane tłumaczy decyzję teamu o późniejszym wprowadzeniu kanału powietrznego w bolidzie Renault:
"Wprowadzaliśmy inne poprawki, które dały nam bardzo wysoki poziom docisku aerodynamicznego. Wyniki wskazują, że ta droga była słuszna." - twierdz Alan Permane.
"Jasne, że powinniśmy walczyć z Mercedesem i Ferrari, a obecnie jesteśmy za nimi. Pamiętajmy jednak, że konkurenci również nie marnowali czasu i usprawniali swoje bolidy."
"Kanał F powinnien sprawić, że będziemy bardziej konkurencyjni. Oczywiście nie zapewni nam przewagi ale na pewno zmniejszy stratę."