2018.03.15// J. Kruczek
Marka Rimac jak do tej pory miała w swojej ofercie jeden supersamochód, który zasadniczo ciągle znajduje się w fazie rozwoju. Producent zasłynął przed szerszą publicznością, gdy w programie The Grand Tour, Richard Hammond miał wypadek w modelu One.
Teraz Rimac prezentuje nowy model, który ma być owocem doświadczeń przy projektowaniu i testowaniu poprzednika. Concept Two pojawił się z zaskoczenia na targach w Genewie i zrobił wrażenie między innymi potężną mocą 1914 KM płynących tylko z silników elektrycznych. Producent pokusił się o mały easter egg związany z programem The Grand Tour. A mianowicie w kokpicie znajdziemy gaśnicę opatrzoną w żartobliwy napis "w razie wjazdu pod górę, ugaś pożar".
Rimac Concept Two
Samochód prezentuje się imponująco, choć nadal nie znamy detali i osiągów. Z pewnością wrażenie zrobi także cena. Mimo to zainteresowanych nie powinno zabraknąć. Pierwszy model był szybszy na prostej od takich maszyn, jak Bugatti Veyron czy Ferrari LaFerrari. Nowy model ma być jeszcze szybszy.