Pierwszy raz o supersportowym bolidzie jakim ma być Arash AF-10 usłyszeliśmy rok temu. Potem opadła nad projektem kurtyna milczenia – inżynierowie wzięli się ostro do pracy.
Arash AF-10
Karoseria z włókna węglowego
Cena 535,000 $
Słyszycie dzwonek? Tak, rozpoczyna się drugi akt. Kurtyna podniesiona i widzimy… Ferrari Enzo !? Nie da się ukryć, że oryginalność nie jest mocną stroną bolidu Wielkiej Brytanii.
Może strona techniczna okaże się bardziej interesująca? I tak jest w istocie. Auto zbudowane zostało niemal w całości z włókna węglowego. Ma to przełożenie na dużą wytrzymałość auta, niską masę oraz… bardzo wysoką cenę. Arash AF-10 wyceniono na 535,000 dolarów.
Przeczytaj także: Ferrari 458 Italia na dwa głosy »Jak to zwykle bywa w przypadku aut niszowych, sięgnięto po silnik z arsenału jednego z wielkich producentów. Wybór padł na potężny silnik V8 o pojemności 7 litrów montowany w Corvette Z06. Mówimy tutaj o mocy 550 KM. Skrzynia biegów to konstrukcja firmy Graziano o 6 przełożeniach.
Arash AF-10
Jeżeli myślicie, że 550 KM to wszystko na co stać Arasha AF-10 to śpieszymy Wam donieść, że planowana jest wersja doładowana – w grę wchodzi wtedy nawet 1000 KM. Witamy w klubie pod wezwaniem Veyrona.
Jak się pewnie domyślacie, Arash AF-10 nie będzie łatwo spotkać na ulicy. Przez 5 lat ma powstać około 70 egzemplarzy. Czy znajdą się chętni? O to raczej jesteśmy spokojni…
Silnik pochodzi z Corvette Z06