BMW serii 7 - Niemcy zaprezentowali odświeżoną limuzynę

BMW po czterech latach sprzedaży obecnej generacji serii 7 postanowiło odświeżyć flagową limuzynę. Zmiany zaszły głównie w aspektach technologicznych, ponieważ z zewnątrz ciężko się dopatrzyć nowości. Dopiero wprawne oko pasjonata marki dostrzeże modyfikacje nadwozia.
W poprawionej limuzynie odnajdziemy między innymi reflektory z diodami LED, nowy grill wyposażony w 9 listewek a nie 12 jak w poprzedniku, nieco przeprojektowany zderzak i lusterka oraz chromowaną listwę łączącą tylne lampy. We wnętrzu znajdziemy całkowicie nowe fotele pokryte skórą wysokiej jakości oraz systemem audio Bang&Olufsen. Ciekawie prezentuje się pakiet multimedialny z monitorami o przekątnej 9,2 cala. Znacznie ciekawiej prezentują się zmiany pod maską flagowego BMW. Teraz pod maską znajdziemy także trzylitrowy silnik diesla z trzema turbinami generujący 381 KM i 740 Nm. Pozostałe wersje wysokoprężne to 740d - 313 KM oraz 730d - 255 KM. Oczywiście miłośnicy silników benzynowych też będą mieli, w czym wybierać. BMW 760i z V12 bi-turbo generuje aż 544 KM, 750i z kolei wyposażone jest w 4,4-litrowe V8 o mocy 444 KM. Producent nie zapomniał o osobach nie szukających mocnych wrażeń z jazdy i przygotował słabsze wersje 740i - 320 KM oraz 730i - 255 KM. Nowe trendy nie mogły nie odbić swojego piętna na nowej serii 7. Właśnie, dlatego do salonów wjedzie wersja ActiveHybrid 7 wyposażona w benzynowy silnik V8 współpracujący z jednostką elektryczną. Łączna moc zestawu wynosi 349 KM i 500 Nm. Średnie spalanie tej wersji oscyluje w granicach 9,4 litra na 100 km. Przyspieszenie 0-100 również wypada całkiem nieźle - 4,9 sekundy. Ceny jeszcze nie są znane, ale nowa „siódemka” wjedzie do salonów już latem.