2018.11.10// J. Kruczek
Mitsubishi L200 zgodnie z zapowiedziami został przedstawiony w nowej odsłonie. Na pierwszy rzut oka mamy do czynienia z naprawdę efektownym pickupem o nowoczesnym i agresywnym designie. Samochód sprawia wrażenie bardzo solidnego i gotowego do szaleństw w terenie.
Nowe Mitsubishi L200 podobnie, jak poprzednik oferuje napęd na wszystkie koła z możliwością odłączenia przedniej osi. Producent zadbał jednak o nowe technologie, jak ciekawy system offroad. Oferuje on tryby: szuter, błoto i śnieg, piach oraz skały. Każdy z nich reguluje pracę konkretnych podzespołów napędowych i pozwala lepiej dostosować napęd do konkretnych warunków.
Mitsubishi L200
Co interesujące producent w prezentacji pominął kwestię silnika. Wygląda na to, że pod maską pozostanie dobrze znany 2,4-litrowy motor o mocy 181 KM, więc marka nie miała się czym chwalić. Pięciobiegową skrzynię automatyczną zastąpi sześciobiegowa przekładnia. Inżynierowie zastosowali też większe tarcze czy grubsze amortyzatory. Całość mają dopełnić liczne systemy bezpieczeństwa.
O ile Mitsubishi L200 w nowej odsłonie wygląda naprawdę nieźle to jednak wygląda na to, że pojazd poddano rozbudowanemu liftingowi, a nie przygotowano nową generację. Azd trafi do sprzedaży 17 listopada w Tajlandii, a następnie będzie oferowany na kolejnych rynkach. Do Polski zapewne dotrze dopiero w przyszłym roku.