2017.02.24// J. Kruczek
Toyota Yaris to niemal doskonały samochód miejski. Mała, nowoczesna i ekonomiczna Japonka doskonale spisze się podczas jazdy na zakupy czy dojazdów do pracy. Niestety póki co brakowało w niej emocji. To się zmieni za sprawą zapowiedzianej przez producenta wersji GRMN. Skrót ten oznacza Gazoo Racing Masters of the Nurburgring, a to już może budzić zainteresowanie.
Toyota postanowiła wysłać Yarisa do działu sportowego odpowiedzialnego za wyczynowe maszyny marki. W efekcie powstanie hot-hatch, który ma konkurować z najlepszymi miejskimi ścigantami. Ku zaskoczeniu wszystkich zamiast silnika 1.5, czy 1.6 pod maską znajdziemy motor o pojemności 1.8-litra z doładowanie. To bardzo duża jednostka jak na tę klasę. Jednak zaoferuje ona moc 210KM i w związku z pojemnością spore pole popisu dla tunerów.
Toyota Yaris GRMN
W dobie technologicznych nowinek do zmiany biegów ma służyć klasyczna 6-biegowa, manualna skrzynia co zagwarantuje fantastyczna zabawę. Oczywiście za mocą pójdzie odpowiednie nadwozie z rozbudowana aerodynamiką. Możemy też liczyć na wyczynowe zawieszenie oraz układ hamulcowy pozwalający zatrzymać mały pocisk. Szczegóły oraz ostateczny wygląd samochodu poznamy podczas zbliżającego się salonu samochodowego w Genewie.